Na zimę musimy jeszcze trochę poczekać,ale nie przeszkadza to absolutnie by z szafy powyciągać liski, futerka i inne temu podobne włochacze - oczywiście akceptuję tylko te sztuczne, bo naturalne uwielbiam wolno biegające :)
 |
( płaszcz - Bershka, kamizelka - Zara, torba - Mango ) |
Wiem,wiem, znów ulubiony płaszcz :) Ale skoro jest tak wszechstronny to czemu nie pokazać wszystkich jego zalet :)
Buziaki :*
p.s Wspominałam kiedyś o mojej akcji " no mascara day " zapraszam do wypróbowania chociaż raz w tygodniu dnia bez tuszu do rzęs- czuję się wtedy jak w liceum :)