Ten zestaw zawsze wprawia mnie w dobry nastrój. Miśkowo-zwierzakowe czapiszony są genialne i sprawiają, że nagle obok nas jest więcej osób którę sie uśmiechają. Nawet jesli to coś w stylu " ale sobie baba czapkę założyła..." Śmiech to zdrowie - w końcu :)
|
( płaszcz - Zara ) |
|
( szuzy - But S przewygodne 3 sezon ) |
|
( golf - Mango, wisior - Parfois ) |
Po 10 minutach odladzania autka można wreszcie zdjąć płaszczyk :) Nie ma to jak cierpliwość :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz