Każdy z nas wraca czasem wspomnieniami do lat dzieciństwa. Zabawy,przyjaźnie,beztroska. Uwielbiam wracać w moje rodzinne miejsca gdzie zjeżdżało się na sankach, lepiło bałwana, i iglo ( tak,tak kilkanaście lat temu zimą było tyle śniegu, że spokojnie na te wszystkie budowle go wystarczało.) Teraz w moich miejscach bawi sie kolejne pokolenie a mi tak jakoś się wydaje, że wszystko jakby mniejsze...:)
 |
Płaszcz-Elisabetta Franchi ,spodnie-M&S,szuzy-Rieker,torba-Wittchen,czapka-G.Baczynska |
 |
Ile śniegu!! |
 |
Widokowo :) |
 |
( Ale zamarzło! |
 |
( Ślizgawka!!!) |
 |
Chyba górka była kiedyś większa :) |
 |
Nowy mieszkaniec Parku |
 |
Zimno!!! |
Uwielbiam zimę!
Dziękuję za piękne zdjęcia i płaszcz - ( I love You Mom :)
Świetna kurtka. U nas brak śniegu, ale ja nie tęsknię. Choć ponoć ma się pojawić jeszcze w lutym.
OdpowiedzUsuńOby, oby :)
UsuńU Ciebie jeszcze śnieg jest ? Jak dobrze, że u mnie już nie ma :) tęsknię za wiosną
OdpowiedzUsuńu mnie już nie ma śniegu!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna kurtka! Ciężko znaleźć właśnie idealną na takie mrozy :)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno,
www.NIECH-PANI-PATRZY.blogspot.com
Dziękuje za komentarze :)
OdpowiedzUsuńkochana, piękna masz zimę! a kurtka fantastyczna! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com